W Trójmieście i wielu miastach w Polsce przyszedł okres, w którym krytycznie przyglądamy się przestrzeniom w których pracujemy. Zastanawiamy się jak poprawić jakość przestrzeni w której spędzamy większość czasu każdego dnia roboczego. Pracownicy co raz częściej odważniej alarmują swoje potrzeby i widzą co można zrobić lepiej aby im ułatwić pracę i umilić pobyt w pracy, a pracodawcy zastanawiają się nad poprawą efektywność pracy w swoim zakładzie.
Analizując kolejny projekt z zakresu wnętrza dla firmy która potrzebuje sporej przestrzeni dla pracowników biurowych, zauważyliśmy tendencję do chęci wprowadzania zmian. Jednak przez okres covidu, wcześniejsze umiłowanie zaczerpnięte z amerykańskich filmów gloryfikujących ogromne przestrzenie open space, wiele pracodawców jest skołowanych. I nic dziwnego! Żyjemy bowiem w okresie popandemicznym, który przyniósł ogromne zmiany w myśleniu o miejscu pracy. Bardzo chętnie pomagamy i dzielimy się naszą wiedzą i doświadczeniem w tym zakresie.
Tak więc ani trochę nie dziwi nas, że po tak nagłych i diametralnych ostatnich latach nie do końca wszyscy mamy wypracowany złoty środek jeżeli chodzi o decyzje dotyczące przestrzeni do pracy.
Projektując wnętrza dla 20 jak i 100 pracowników, bierzemy pod uwagę przede wszystkim ich charakter pracy i potrzeby indywidualne. Nawet tworząc wnętrze biurowe w konkretnym stylu, dla konkretnej marki, staramy stworzyć się możliwie jak najbardziej dopasowane przestrzenie pod wymagania osób w nich pracujących.
Takimi dostosowaniami jest na przykład zapewnienie księgowym i osobom odpowiedzialnym za prowadzenie dokumentacji i jej magazynowanie więcej miejsca do przechowywania. Czasami jest to biblioteka podręczna, czasami możemy archiwum przenieść do innego pomieszczenia aby nie zabierało miejsca. Dodatkowym atutem takiego zabiegu jest możliwość utrzymywania nieco niższej temperatury pomieszczenia i wilgotności w archiwum, niż w przestrzeniach dla pracowników.
Różne możemy zastosować też rozwiązania dla kuchni i jadalni. Dla 20 osób stworzymy przestronną stołówkę, z możliwością przyrządzenia dań własnych na ciepło. Dla każdej przestrzeni biurowej proponujemy chociaż kącik, aneks w którym umieścimy ekspres do kawy, mały zlew do utrzymywania czystości, może czajnik. Dla dużych zakładów z zapleczem gastronomicznym lub firm korzystających z usług cateringowych proponujemy większą stołówkę z podziałem na przestrzenie. Jeżeli zatrudnieni pracownicy lub chociaż ich część, nie pracuje fizycznie i może mieć możliwość mobilnej pracy, aranżujemy kąciki z gniazdkami i zasięgiem Internetu w miejscach przeznaczonych do spożywania posiłków.
W każdym open spasie podchodzimy indywidualnie do każdego stanowiska i o ile to możliwe, staramy się stworzyć tam w miarę intymne i swobodne miejsce do pracy. Sprawdzamy na przykład:
– Czy w ekranach monitorów nie odbijają się mocne źródła światła sztucznego a w słoneczny dzień także słońca. Czy jest możliwość odcięcia, zasłonięcia od tych czynników?
– Czy pracownicy pracujący przy sobie nie przeszkadzają sobie bezpośrednio: mogą wyprostować nogi, nie kopią się, nie szturchają, nie widzą swoich monitorów bezpośrednio i kątem oka.
– Czy jest możliwość wstawienia zieleni, światła dekoracyjnego i dostateczne nasłonecznienie?
Jesteśmy również w kontakcie i korzystamy z wiedzy naszych dostawców, aby wybrać najlepsze materiały wykończeniowe do pokrycia ścian, podłóg, zastosować wygłuszenie tam gdzie pomoże w skupieniu i pozbyciu się pogłosu, lub położyć materiały łatwe do czyszczenia, trwałe i nieścieralne w ciągach komunikacyjnych.
To tylko kilka przykładów, bardzo prostych zabiegów, które wpływają na jakość pracy w biurze.